B&S to firma, która zaczynała swoją działalność na początku lat 90 XX wieku, zatem możemy pochwalić się już stosunkowo długim stażem. Był to dla Polski okres zmian i początek czegoś nowego, czyli niektórzy mogli mieć wtedy obawy przed założeniem firmy. Dla nas jednak ten krok okazał się najlepszym z możliwych. Spróbowaliśmy i się udało, czego plony zbieramy dzisiaj.
Początkowo B&S zajmowała się zupełnie inną branżą niż artykuły papiernicze. Zaczęliśmy od produkcji zniczy, jednak szybko rzeczywistość pokazała nam, że nie jest to najlepsza droga, jaką mogliśmy wybrać. Nie pozostało nam nic innego, jak zboczyć z niej i obrać inny kierunek. Nie poddaliśmy się i nie zrezygnowaliśmy. Nikt z nas nawet przez chwile nie pomyślał, że początek może być również końcem. Postawiliśmy na artykuły przemysłowe i artykuły biurowe oraz szkolne. Nie możemy jednak z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że od tamtej pory zawsze byliśmy na szczycie. Mieliśmy swoje wzloty i upadki, ale również wtedy się nie poddaliśmy, zacisnęliśmy zęby i walczyliśmy z przeciwnościami losu. Teraz wiemy, że gdyby nie nasza determinacja i zapał do pracy, nie byłoby nas w tym miejscu, w którym jesteśmy, nie byłoby tych ludzi, hal sprzedażowych, nie byłoby B&S .
Dumnie wkroczyliśmy w XXI wiek, obchodząc rok później swoje dziesięciolecie. Każdy z nas myślał w ten sam sposób: 10 lat- kiedy to minęło. To był nasz duży sukces. Wiedzieliśmy, że możemy dużo, ale nikt nie spodziewał się, że po tym czasie, nie zawsze łatwych, będziemy mieć stabilną firmę, doświadczonych ludzi, kilka hal sprzedażowych, swoich przedstawicieli handlowych oraz wiodących partnerów w branży artykułów papierniczych i piśmienniczych. Wspólnymi siłami wkroczyliśmy na nową drogę. W sierpniu 2010 roku dołączyła do grupy dystrybucyjnej ATUT-BERTUS-B&S. Uznaliśmy, że skoro cała firma, w której każdy dawał z siebie tyle, ile mógł, a czasem jeszcze więcej, to kiedy połączymy siły z innymi firmami, osiągniemy jeszcze więcej. Jak to mówią: w grupie siła! To znacząco wpłynęło na rozwój B&S, ale również dwóch pozostałych firm ATUT i BERTUS. Zobaczyliśmy, że możemy jeszcze więcej niż dotychczas, nowe możliwości, więcej drzwi, które można otworzyć i ludzie, których nie tylko warto, ale trzeba poznać.
We wszystkim, co robimy, zawsze mamy na uwadze przede wszystkim drugiego człowieka. Tworzymy bardzo duży i mocny zespół, w którym współpraca liczy się szczególnie. Nie chcemy jednak zamykać się na klienta i być dla niego jedynie sprzedawcą. Organizujemy liczne targi, eventy i pikniki. To nas napędza do działania, daje nam motywacje i chęć robienia czegoś więcej, ponieważ widzimy w tym sens. Pierwsze targi szkolne odbyły się w roku 2001, czyli wtedy, kiedy firma obchodziła swój 10 jubileusz. Impreza ta okazała się dużym sukcesem, dlatego postanowiliśmy działać dalej. Co roku można było się z spotkać z nami, ze znanymi osobami, obejrzeć liczne pokazy i wziąć udział w konkursach z nagrodami. Na pewno zapamiętamy targi z roku 2011, kiedy to obchodziliśmy swoje dwudziestolecie. Chcieliśmy podzielić się naszą radością z innymi, dlatego przygotowaliśmy dla uczestników liczne nagrody i promocje. I tak co roku, coraz lepiej, więcej i ciekawiej.
Jesteśmy firmą ze Szczecina i zaczynaliśmy od świadczenia usług na terenie województwa zachodniopomorskiego. Dzisiaj działamy również poza jego granicami w województwach: lubuskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim. To pokazuje skalę naszego zaangażowania w to, co robimy, a wszystko to z myślą o naszych klientach.